Nie przepadam za podsumowaniami, ale pomyślałem, że raz na 10 lat można bezkarnie napawać się wykonaną pracą. Dokładnie w sierpniu 2014 roku postanowiliśmy wraz z Sebastianem Harmazym wziąć kaganek windykacyjnej oświaty i sprawdzić, czy znajdą się firmy, które postawią na wspólny rozwój z nami. Na szczęście kilka takich firm się znalazło.
Od samego początku zależało nam, aby nasze szkolenia były nie tylko angażujące, ale również praktyczne. Chcieliśmy, by uczestnicy wychodzili z sali z konkretnymi umiejętnościami, które od razu będą mogli zastosować w codziennej pracy. Pod marką Architekci Windykacji przeszkoliliśmy prawie 1800 windykatorów, trenerów, specjalistów ds. odsłuchów oraz managerów. Wśród naszych klientów były banki, firmy pożyczkowe, firmy windykacyjne, oraz różnej wielkości przedsiębiorstwa chcące zadbać o swoją płynność finansową bez zlecania windykacji na zewnątrz.
Najczęściej przez te lata klienci zwracali się do nas z zapytaniami o szeroko rozumiane szkolenia negocjacyjne. My natomiast widząc zachodzące w windykatorach zmiany zaczęliśmy rekomendować dwa kolejne obszary: emisję głosu oraz odporność psychiczną.
Szkolenia kompetencyjne („Gry windykacyjne”) – to wciąż najpopularniejszy zakres realizowanych przez nas warsztatów. Doskonalenie umiejętności negocjacyjnych, argumentacyjnych, komunikacyjnych oraz technik wywierania wpływu. Całość podana w grywalizacyjnej, wciągającej formule okraszonej więcej niż szczyptą treningu 🙂
Szkolenia z emisji głosu („Windykator ma głos”)– najczęściej wybierane jako kolejny krok rozwojowy. Gdy zespół opanował kluczowe narzędzia, warto zadbać o poprawną emisję głosu. To pozwala, aby wszystkie zdobyte techniki wybrzmiały z pełną siłą. To tu może się okazać, że całe życie źle oddychaliście:) W zakresie emisji wspierani jesteśmy przez eksperta w tej dziedzinie – Katarzynę Moskal z Akademii Głosu.
Szkolenia z odporności psychicznej („Uodpornieni”) – obszar, który wciąż nie jest w pełni doceniany. Gdy zaczynaliśmy 10 lat temu, większość ludzi na sali szkoleniowej miała nie więcej niż 3 lata stażu w branży. Dziś, gdy wiele działów ma windykatorów z ponad 10-letnim doświadczeniem, okazuje się, że …to trudna praca. O ile negocjacje nie skrywają już dla wielu żadnych tajemnic, o tyle obciążenie psychiczne spowodowane wykonywaniem tego wymagającego zawodu uparcie nie chce zniknąć. Tu windykatorzy poznają wyjściowy poziom swojej odporności psychicznej i otrzymują pakiet narzędzi by zadbać o siebie w zależności od indywidualnych potrzeb.
Dziękujemy za zaufanie i wspólny rozwój.